AktualnościEuro-Grinch

Wspomoz Fundacje

Pamiętacie Państwo Grincha, zielonego, włochatego stwora, który nienawidził świąt? Bohater książki Grinch: Świąt nie będzie (How the Grinch Stole Christmas!) Dr. Seussa z 1957 doczekał się jak dotąd kilku filmowych i telewizyjnych adaptacji. Najwyraźniej nie spoczął jednak na laurach i rozpoczął karierę urzędniczą.

Skąd ten pomysł? Ano stąd, że Komisja Europejska wyprodukowała właśnie dokument, w którym do słów obraźliwych zalicza między innymi… „Boże Narodzenie”. Jak podaje portal interia.pl z przedmiotowego opracowania możemy dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy. „Nie używajmy stwierdzeń „panie i panowie”, „Boże Narodzenie” czy „imię nadane na chrzcie”, jak i unikajmy słów „Maria” i „obywatel” – doradza wewnętrzny przewodnik ​Komisji Europejskiej dotyczący „komunikacji inkluzywnej”. Zdaniem jego autorki, komisarz Heleny Dalli, pomoże on „nikogo nie urazić”(…)

Europejski przewodnik radzi, aby „nasza komunikacja nigdy nie zakładała, że ludzie są heteroseksualni, identyfikują się z płcią przypisaną przy urodzeniu lub w sposób binarny”. Zaleca także, by unikać mówienia o „obu płciach” lub rozpoczynania przemówienia od frazy „panie i panowie”, jak również, aby „nie czynić niewidzialnymi osób interpłciowych lub queer”.

Dobrze wiedzieć, że w tych trudnych czasach pracownicy KE wydają nasze pieniądze na rozwiązywanie najważniejszych problemów. Zastanawia jedynie, że w czasie kiedy samo używanie słów „Boże Narodzenie” budzi nieświęte oburzenie eurokratów, w instytucjach unijnych bez skrepowania obchodzi się święto Chanuki. Jak widać niektóre religie urażają wrażliwość postępowych Europejczyków, tymczasem inne są całkowicie wobec rzeczonej wrażliwości neutralne.

Na zdjęciu obchody Chanuki w Parlamencie Europejskim. Nie mogło zabraknąć na nich przedstawicieli PiS-u, tutaj w osobie Richarda Henrego Czarneckiego (drugi od prawej).

Przemysław Piasta

Historyk i przedsiębiorca. Prezes Fundacji Narodowej im. Romana Dmowskiego. Autor wielu publikacji popularnych i naukowych.