Prowokacja z terytorium Polski przeciw Białorusi jest jak najbardziej realna. Ba, można wręcz ze znaczną pewnością zakładać, że jest zaawansowana w przygotowaniach. Wystarczy zauważyć jakie poruszenie wywołały w mediach III RP informacje o chorobie prezydenta Aleksandra Łukaszenki. Szakale zwęszyły krew i to, co nie udawało się od 2020 roku, od próby przewrotu po białoruskich wyborach prezydenckich – znowu wraca na agendę. Pamiętajmy, że przecież ktoś w Warszawie, w Mińsku i w Wilnie wziął wówczas duże...