Gdy w styczniu tego roku Europejska Partia Ludowa (w skład, której wchodzi Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe) żądała zniesienia części zapisów „Zielonego Ładu”, byłem pewny, że to zagrywka pod publiczkę. Cytując klasyka cóż szkodzi obiecać. Gdy Europejska Partia Ludowa zaproponowała powrót do mniej restrykcyjnej polityki klimatycznej sprzed 2019 roku i wydaliła się siebie dokument podpisany przez szefową Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen i dzisiejszego Kanclerza Niemiec Friedricha Merza mówiący, że polityka „Europejskiego Zielonego...