PublicystykaNigdy więcej powstań
Patriotyzm obrzędowo-rocznicowy, to rzecz niezwykle popularna w Polsce. To wręcz – jeżeli spojrzymy z perspektywy zewnętrznej – część polskiej tożsamości. Nawet jeśli się z tak manifestowanym (dosłownie) patriotyzmem nie zgadzamy, zaprzeczyć temu nie sposób. Można bez ryzyka pomyłki stwierdzić, że za dynamicznym rozwojem obrzędowo-rocznicowego patriotyzmu w XXI wieku stoi PiS. Wszak wielkim katalizatorem tego sposobu wyrażania uczuć stały się wydarzenia na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie po katastrofie Tu-154 10 kwietnia 2010 r. To od 2010...