Wszelkie organizacje i ruchy posiadające w swym programie postulaty antyaborcyjne z reguły kojarzone są z tzw. prawicą obyczajową. Stąd argumentacja, stosowana w celu uzasadnienia konieczności ochrony życia ludzkiego od poczęcia aż do śmierci ma konotacje religijne lub ogółem metafizyczne. Osoby niezdecydowane i zwolennicy kompromisu ustawowego często odczuwają z tej racji niechęć, gdyż samo bycie deistą, który przemawia „językiem Boga” czyni działacza pro-life członkiem inkluzywnej grupy, żeby nie rzec – ekskluzywnej. W przestrzeni publicznej zwolennicy „życia”...