Kilka dni temu YouTube zlikwidował bez żadnego wcześniejszego ostrzeżenia kanał lewicowemu dziennikarzowi Jarosławowi Augustyniakowi kanał pt.: „Sprawa dla Jarosława”. Treści na kanale w większości składały się z filmowych ankiet przeprowadzanych wśród warszawiaków na tematy polityczno-gospodarcze. Znaleźć można było również relacje z manifestacji antywojennych czy wywiady z autentycznie opozycyjnymi politykami. Padały tam często niewygodne dla klasy rządzącej pytania o przyczyny wojny na Wschodzie, o cenę uczestnictwa w sojuszu NATO czy odczucia ze względu na stojące pomniki Bandery na Ukrainie.
Środowisko „Myśli Polskiej” mające często odwrotne poglądy niż te prezentowane przez p. Augustyniaka dzisiaj się z nim solidaryzuje. Pamiętamy, że p. Jarosław Augustyniak był jednym z nielicznych dziennikarzy, który publicznie bronił naszego pisma, gdy dotknęły go szykany.
Niedopuszczalna jest w Polsce cenzura narzucana przez amerykańskie korporacje ze względu na poglądy polityczne. Mamy nadzieję, że kanał p. Augustyniaka szybko wróci do internetowej przestrzeni.
GruMan.
