AktualnościChińska wizja świata w Davos

Redakcja3 lata temu
Wspomoz Fundacje

Na spotkaniu w Davos, przywódca Chin –Xi Jinping opisał paradygmat rozwoju społecznego w skali międzynarodowej, który ma zastąpić neoliberalizm.

Składają się na niego cztery zadania:

  1. zwiększenia koordynacji polityki makroekonomicznej i „wspólnego promowania silnego, trwałego, zrównoważonego i sprzyjającego włączeniu społecznemu wzrostu gospodarczego na świecie”.
  2. wspólne podążanie drogą pokojowego współistnienia, obopólnych korzyści i współpracy korzystnej dla wszystkich
  3. „wspólne zapewnianie wszystkim wzrostu i dobrobytu”
  4. wspólnego stawienia czoła globalnym wyzwaniom oraz „tworzenia lepszej przyszłości dla ludzkości” poprzez ustanowienie w pierwszej kolejności globalnego zarządu zdrowia publicznego.

Nowy paradygmat zaleca odrzucić mechaniczną aplikację jednego modelu dla wszystkich (neoliberalizm) na rzecz podejścia organicznego bazującego na przekonaniu, że „żadne dwa liście na świecie nie są identyczne i żadne historie, kultury ani systemy społeczne nie są takie same. Każdy kraj jest wyjątkowy ze swoją własną historią, kulturą i systemem społecznym, i żaden nie jest lepszy od drugiego”

Nowy paradygmat aktualizuje kategorię postępu społecznego odrzucając jego zachodniocentryczne, oświeceniowe ograniczenia; jego konieczną przesłanką jest „dążenie krajów do pokojowego współistnienia opartego na wzajemnym szacunku i poszerzaniu wspólnych płaszczyzn przy jednoczesnym odkładaniu różnic na bok, a także promocja wymiany i wzajemnego uczenia się. To jest sposób na nadanie impetu postępowi cywilizacji ludzkiej”;

To oznacza odejście od błędnego rozumowania geopolitycznego opartego na zasadzie konfrontacyjnej (bazowa dla teorii realizmu w stosunkach międzynarodowych): „powinniśmy odrzucić przestarzałą mentalność związaną z zimną wojną i grą o sumie zerowej”, a Chiny „będą nadal promować nowy typ stosunków międzynarodowych. Gra o sumie zerowej lub zwycięzca bierze wszystko nie jest filozofią przewodnią Chińczyków”. Wypełniają ją „działania zgodnie z wizją społeczności ze wspólną przyszłością dla ludzkości. Powinniśmy stać na straży wspólnych wartości ludzkości, tj. pokoju, rozwoju, równości, sprawiedliwości, demokracji i wolności, wznieść się ponad ideologiczne uprzedzenia” .

Należy jednak zachować istotę globalizacji, aby „zbudować otwartą gospodarkę światową” opartą na instytucjach multilateralnych i prawie międzynarodowym, gdyż „bez prawa międzynarodowego i reguł międzynarodowych, które są tworzone i uznawane przez społeczność globalną, świat może wrócić do prawa dżungli, a konsekwencje byłyby katastrofalne dla ludzkości”. Tutaj chiński prezydent wpisuje się w teorie stosunków międzynarodowych zwanym neoliberalizmem (nie mylić z ideologią).

Wymownym aspektem przemowy na spotkaniu symbolizującym tryumf globalnego kapitalizmu było stwierdzenie, że Chiny dążą do „pełnego zbudowania nowoczesnego kraju socjalistycznego” oraz reprezentują państwa „Globalnego Południa”. Nie trudno dostrzec więc elementy marksistowskich teorii w stosunkach międzynarodowych.

Przemowa jest ważnym elementem narracyjnym w kształtowaniu nowego porządku międzynarodowego. Natomiast z punktu widzenia nauki pokazuje nieaktualność zachodnich teorii.

Gracjan Cimek

 

Redakcja