ŚwiatPowraca tzw. Państwo Islamskie

Redakcja3 lata temu
Wspomoz Fundacje

Według kolejnych doniesień syryjskich mediów, zarówno rządowych (agencja SANA), jak i opozycyjnych na emigracji (Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka), pod osłoną innych globalnych problemów we wschodniej części Syrii znów uaktywniło się tzw. Państwo Islamskie (ISIS).

Zamachy na wschodzie Syrii

W ostatnich tygodniach doszło do całego szeregu ataków terrorystycznych wymierzonych w żołnierzy syryjskich i ludność cywilną. 25 grudnia ostrzelany został autobus pasażerski na trasie z Palmiry do Dajr az-Zaur, w wyniku czego zginęło 37 osób. Wkrótce w tej samej, wschodniej prowincji kraju bojownicy ISIS zaatakowali oddział armii syryjskiej – w ataku zginął gen. Mazzen Hassun. 30 grudnia dokonano zamachu na autobus na autostradzie Dajr az-Zaur – Homs. Już w nowym roku, 3 stycznia w okolicach Kabajib, zniszczono autobus przewożący 15 żołnierzy. 12 stycznia zabito kolejnych 8 przedstawicieli władz w prowincji Dajr az-Zaur. Dochodziło też w tym okresie do kolejnych porwań organizowanych przez terrorystów.

Armia syryjska zmuszona została do wzmocnienia swoich sił w prowincji Dajr az-Zaur. Problem zauważony został zresztą także w Europie. Francuska minister obrony Florence Parly stwierdziła wprost: „Tzw. Państwo Islamskie odzyskuje grunt w Syrii”.

Rosjanie jadą do domu?

Jako przyczynę wzrostu aktywności ISIS część ekspertów i komentatorów syryjskich wskazuje decyzję o wycofaniu z terenów wschodniej Syrii jednostek prywatnej rosyjskiej firmy wojskowej znanej jako grupa Wagnera. Sytuacja najgorsza jest właśnie w okolicach Dajr az-Zaur. Według jednego z analityków syryjskich, politologa Hadiego Abdullaha, „pojawiają plotki, że na przeciwległym brzegu Eufratu ISIS przygotowuje się do szturmu na miasto i jego okolice”. Inny ekspert Osama Danoura uznał, że „większość ataków w Dajr az-Zaur miała miejsce w dniach po wycofaniu się Rosjan i, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, miasto znów pogrąży się w chaosie i w końcu je stracimy”.

Wskazuje to na znaczną rolę, jaką grupa Wagnera odgrywała w walce z terroryzmem w Syrii. Ta krytykowana w części mediów zachodnich formacja dwukrotnie odbijała z rąk tzw. Państwa Islamskiego Palmirę z jej starożytnymi zabytkami, brała udział w operacjach wyparcia terrorystów z Latakii i Aleppo oraz innych regionów Syrii wschodniej i środkowej. W 2017 roku odegrała kluczową rolę w wyzwoleniu prowincji Dajr az-Zaur i przerwaniu oblężenia jej stolicy.

Nieznane są przyczyny obecnego wycofywania tzw. grupy Wagnera z Syrii. Eksperci spekulują, że może chodzić albo o nieporozumienia na linii Moskwa – Damaszek, albo o konieczność przerzucenia większych sił w inny region Syrii. Tymczasem powrót gorącej fazy wojny domowej w tym ogarniętym od 2011 roku konfliktem kraju, mógłby doprowadzić do kolejnej fali migracyjnej zmierzającej w kierunku Europy.

Redakcja