AktualnościŚwiatMacron traci Afrykę
Niezależnie od kolejnych podejmowanych przez Pałac Elizejski prób przywrócenia Republiki Środkowoafrykańskiej do strefy swych wpływów, w tym obietnice przekazania wsparcia finansowego do budżetu tego kraju, środkowoafrykański prezydent Faustin-Archange Touadéra dał wyraźnie do zrozumienia, że za kluczowego sojusznika uznaje Rosję. 15 stycznia Touadéra przybył na czele licznej delegacji do Moskwy na spotkanie z Władimirem Putinem. Lata poniżenia Trudno nie pamiętać o bolesnych i ciemnych stronach wspólnej przeszłości Francji i Republiki Środkowoafrykańskiej: choćby tego, jak Paryż odmówił...