Poniżej publikuję się mój ekskluzywny wywiad z rosyjską korespondentką wojenną, która dorastała w Doniecku i mieszkała w Kijowie do 2018 roku. Mówi prawdę, którą zachodnie reżimy próbują ukryć. Swietłana Pikta urodziła się w średniej wielkości mieście w obwodzie wołgogradzkim, ale w wieku dwóch lat jej rodzice zostali wysłani do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, do miasta Donieck. Gdy była w ciąży, zaatakowali ją neonaziści Początkowo mieszkali na przedmieściach, w Pieskach, a później w samym Doniecku. Spędziła...