AktualnościOpinieBaczmy na pozory
3 lata temu
Wrócił z tarczą czy na tarczy? Odpowiadam – bez tarczy. Po wygłoszeniu długiego i pokrętnego wywodu grożącego nawet zejściem do czasów Mieszka Pierwszego zapewnił zebranych o lojalnej miłości do Unii Europejskiej , która cieszy się ,jak zapewnił, wielkim uznaniem w Polsce. Poczuło się ducha „poległego” Lecha Kaczyńskiego, który walnie przyczynił się do unijnego zaboru Polski. Nie usłyszeliśmy więc w tej koronnej odpowiedzi na rugania europarlamentu pod adresem Polski, że stłamszeni przez jednostronną propagandę Polacy w...