Rosja i Chiny zwróciły się do Stanów Zjednoczonych o przestrzeganie Karty Narodów Zjednoczonych i swoich własnych deklaracji. To pozbawione wszelkiej agresywności podejście pokazuje, że można zakwestionować funkcjonowanie nie tylko ONZ, NATO i Unii Europejskiej, ale niemal wszystkie elementy ekspansji amerykańskiej po rozpadzie Związku Radzieckiego. I to jest najwyraźniej nie do zaakceptowania przez Stany Zjednoczone. Amerykańskie hipermocarstwo nie jest już jednak tym, czym było niegdyś. Będzie musiało zacząć się wycofywać. Świat jest rządzony dziś przez Stany...