Kampania wyborcza, a ściślej wzajemne obrzucanie błotem zaczęło się w tym przedwyborczym sezonie wyjątkowo wcześnie. Kobieta, która cztery lata temu wykorzystała niepełnosprawnego syna, żeby za jego pośrednictwem zostać posłem z ramienia PO, podkreślając, że jej okupacja budynku parlamentu nie ma nic wspólnego z polityką, obudziła się po ponad trzech latach ze snu zimowego i postanowiła zapewnić sobie miejsce w kolejnej kadencji Sejmu wykorzystując sprawdzony przez siebie schemat. Stanisław Żaryn po kilku latach lżenia Polski, Polaków...