Jedynym faktem niebudzącym wątpliwości jest śmierć dwóch obywateli polskich w Przewodowie, gm. Dołhobyczów. Jedyną kwestią wartą dziś omówienia pozostaje zatem, na jaką pomoc mogą liczyć rodziny zabitych. I czy choćby w przybliżeniu wsparcie to będzie proporcjonalne do nakładów poniesionych m.in. z polskiego budżetu na podtrzymanie wojny, w której padły właśnie pierwsze polskie cywilne ofiary. Charakterystyczny brak reakcji Są chwile, gdy pozbawienie Polski suwerenności drażni mniej niż zwykle. To momenty, kiedy to właśnie zależność od obcych...