FelietonyGospodarkaSzczęśniak: Sojuszniczy polski atom
Coraz gorsze wieści z polskiego projektu atomowego. Oficjalnie zapowiedziano znaczące opóźnienie budowy. Ogłoszono także podwojenie kosztów tej inwestycji. A wszystko to w sosie politycznego sojuszu. Wycofywanie się rakiem z budowy energetyki jądrowej rozpoczęło się jeszcze w listopadzie, gdy ekipa Donalda Tuska, wtedy premiera in spe, naciskała na amerykańskie firmy Westinghouse (technologia) i Bechtel (projekt i budowa), żeby objęły udziały, biorąc na siebie co najmniej 30% ciężaru inwestycji. Po tamtej stronie Oceanu entuzjazmu nie było. Nie...