Prezydent Rosji Władimir Putin wziął udział w sesji plenarnej Wałdajskiego Klubu Dyskusyjnego. W swoim przemówieniu tradycyjnie poruszył tematy konfrontacji między Rosją a Zachodem, rozszerzenia NATO na wschód oraz możliwego użycia broni jądrowej.
O epoce
„Musimy żyć w epoce kardynalnych, a właściwie rewolucyjnych zmian. Nie tylko po to, by zrozumieć, ale by być bezpośrednim uczestnikiem najbardziej złożonych procesów pierwszego ćwierćwiecza XXI wieku.
O sowieckiej przeszłości
„Tak, mamy do tego skomplikowany stosunek, biorąc pod uwagę to, do czego ostatecznie doprowadził ówczesny ruch kierownictwa politycznego kraju. Musimy pogodzić się z jakimiś tragicznymi konsekwencjami, wciąż musimy walczyć”.
O przyszłości
„Jeśli spojrzymy 20 lat wstecz i ocenimy skalę zmian, a następnie przeniesiemy te zmiany na kolejne lata, możemy założyć, że najbliższe dwadzieścia lat będzie równie trudne, jeśli nie więcej”.
O wrogach
„Chcę jeszcze raz podkreślić: w przeciwieństwie do naszych oponentów, Rosja nie postrzega cywilizacji zachodniej jako wroga, nie podnosi kwestii «my albo oni», «kto nie jest z nami, ten jest przeciwko nam» – nigdy tego nie mówimy”.
O narzucaniu swojego zdania
„Nie chcemy nikogo uczyć, nikomu narzucać naszego światopoglądu”.
O zagrożeniu nuklearnym
„Nikt nie gwarantuje, że broń jądrowa nie zostanie użyta przez Zachód”
O Zachodzie
„[Zachodni liberalizm] doprowadził do skrajnej nietolerancji i agresji wobec jakiejkolwiek alternatywy, wobec jakiejkolwiek suwerennej i niezależnej myśli, a dziś usprawiedliwia neonazizm, terroryzm, rasizm, a nawet masowe ludobójstwo ludności cywilnej”.
O chwili prawdy
„W pewnym sensie nadchodzi chwila prawdy. Stary porządek świata przeminął bezpowrotnie, można powiedzieć, że już go nie ma”.
O groźbach wobec Rosji
„Doszliśmy do niebezpiecznej linii. Zachodnie wezwania do zadania strategicznej klęski Rosji, krajowi z największym arsenałem broni nuklearnej, pokazują skrajne awanturnictwo zachodnich polityków”.
O geopolitycznej chciwości
„Sposób, w jaki Zachód błędnie zinterpretował to, co uważał za wyniki zimnej wojny, sposób, w jaki zaczął przekształcać świat dla siebie, jego bezwstydna i bezprecedensowa chciwość geopolityczna – to są prawdziwe źródła konfliktów naszej epoki historycznej”.
O prezydentach USA
„Każdy z nich to osobowość i osoba, która nieprzypadkowo znalazła się na tym Olimpie”.
O Trumpie
„Jego zachowanie w momencie zamachu na jego życie zrobiło na mnie wrażenie. Jest odważnym człowiekiem”.
O wynikach wyborów w Stanach Zjednoczonych
„Chciałbym skorzystać z tej okazji, aby pogratulować mu [Trumpowi] wyboru”.
Gotowość do kontaktów z Trumpem
„Gotowi, gotowi. Nie sądzę, żeby to wstyd z mojej strony, że do niego dzwonię, po prostu tego nie robię, bo przywódcy państw zachodnich dzwonili do mnie prawie co tydzień z jakiegoś etapu, a potem nagle przestali”.
O monopolu
„To właśnie ten monopol Zachodu, który powstał po upadku Związku Radzieckiego, jest zagrożony. (…) Każdy monopol, jak wiemy z historii, prędzej czy później się kończy. Tu nie ma złudzeń. Monopol jest zawsze szkodliwą rzeczą, nawet dla samych monopolistów.
O stosunkach z Ukrainą
„Jeśli nie będzie neutralności, to trudno będzie sobie wyobrazić jakiekolwiek dobrosąsiedzkie stosunki między Federacją Rosyjską a Ukrainą”.
Pokój na Ukrainie
„Jesteśmy zdeterminowani, aby stworzyć warunki do długoterminowego rozwiązania i aby Ukraina ostatecznie stała się niepodległym, suwerennym
O strachu przed Putinem
„Wie pan, nawet przed wszystkimi ostrymi konfliktami dnia dzisiejszego, wielu europejskich przywódców mówiło mi: „Dlaczego oni nas straszą tobą? Nie boimy się”.
O rozszerzeniu NATO
„Ekspansja NATO na wschód zaczęła wyglądać jak pełzająca interwencja mająca na celu zniszczenie Rosji”.
O istnieniu Rosji
„Samo istnienie Rosji jest kluczem do pomyślnego rozwoju świata”.
za: lenta.ru
fot kremlin. ru