Polacy, Rodacy, Drodzy Przyjaciele, Wszyscy, którzy mnie i nas słuchają,
Zebraliśmy się tutaj, aby zatrzymać wojną
– wojnę, która niszczy Ukrainę, Europę i naszą Europejską cywilizację;
– wojnę, o której w głównych mediach nie dowiemy się dziś prawdy.
* Dlaczego nie mówi się nam, że jednym z głównych powodów obecnej wojny są zmiany ustawy językowej na Ukrainie – zmiany, która dyskryminuje mniejszość językową rosyjską i która doprowadziła wcześniej do zajęcia Krymu, krwawych zajść w Odessie i toczącej się od 2014 roku wojny w Donbasie?
* Dlaczego nie mówi się nam, że innym głównym powodem wojny jest próba rozszerzenia NATO o Ukrainę, o czym Rosja przestrzegała już wiele tak wcześniej, widząc w tym zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa?
* Dlaczego nie mówi się nam o interesach korporacji amerykańskich, które w Ukrainie widzą bogate złoża surowców, a w sprzedaży broni dla Ukrainy swoje wielkie zyski?
Najważniejsze jest jednak, że na Ukrainie codziennie, po obu stronach giną ludzie – setki, tysiące ludzi takich jak my. Wojna jest wielką tragedią ludzką i kulturową. Jak pisał Tukidydes, wojna jest wielką nauczycielką zła. Uczy zabijać i niszczyć. Prowadzi do zniszczenia życia ludzkiego oraz kraju i jego zasobów. Powoduje rzekę łez i krwi. Dlatego, należy zatrzymać wojną!
My tutaj zgromadzeni chcemy pokoju dla Ukrainy, dla Polski, dla Europy, dla świata!
Prezydencie Władimirze Putin,
Wojna jest wielką tragedią. Codziennie po obu stronach giną ludzie: zabierają ze sobą bezpowrotnie swoje marzenia i potencjał osobowy, jaki reprezentują. Wywołuje cierpienie, u tych którzy giną i u tych, którzy ich opłakują.
Zatrzymaj rzekę łez i krwi!
Zatrzymaj wojnę
Prezydencie Wołodymyrze Zełenski,
Obiecywałeś w ukraińskim parlamencie po swoich wyborach, że przyszedłeś dawać ludziom uśmiech i że na Ukrainie nie będzie już więcej łez. Tymczasem, Ukraina kona. Dochowaj swojej obietnicy!
Zatrzymaj rzekę łez i krwi!
Zatrzymaj wojnę
Prezydencie Joe Biden,
In God we trust. O ile jeszcze ufasz Bogu, niech twój prywatny interes i interes korporacji, które sprzedają do Ukrainy broń, wraz z całą Ameryką, stanie w pokorze przed wszechmocą Bożą. Bóg mówi: nie zabijaj, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu. Słuchaj głosu Boga.
Zatrzymaj rzekę łez i krwi!
Zatrzymaj wojnę!
Przywódcy państw NATOwskich,
Dostarczacie na Ukrainę broń, w tym – ofensywną, ale tej wojny nie da się wygrać w ten sposób. Im więcej broni, tym więcej zniszczenia.
Zatrzymajcie rzekę łez i krwi!
Zatrzymajcie wojnę!
Wy, którzy rządzicie Polską,
Jesteście mistrzami w rusofobii. Uprawiacie wobec Rosji wrogość. Ale polityki zagranicznej nie buduje się na relacjach wrogości z żadnym narodem, a drogą chrześcijanina jest droga miłości. Rosja i Ukraina, tak jak Polska, to narody chrześcijańskie i słowiańskie, i tylko nasi wrogowie mogą nas próbować skłócić i podzielić.
Zatrzymajcie bratobójczą walkę!
Zatrzymajcie rzekę łez i krwi!
Zatrzymajcie wojnę!
A teraz zwracam się do wszystkich tu zgromadzonych i mnie słuchających.
Powtarzajcie za mną:
Zatrzymajmy tę wojnę!
Zatrzymajmy tę wojnę!
Niech będzie pokój!
Niech iska pokoju i sprawiedliwości wyjdzie na cały świat z Polski!
Tak nam dopomóż Bóg.
Pokój z Wami!
Dziękuję za wysłuchanie!
Tekst został wygłoszony na demonstracji pokojowej w Warszawie w dniu 25 czerwca 2022.
Włodzimierz Julian Korab-Karpowicz jest filozofem i myślicielem politycznym, profesorem w Instytucie Politologii Uniwersytetu Opolskiego, profesorem wizytującym na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie, przewodniczącym ruchu „Wolne Wybory”, autorem „Harmonii społecznej” i innych książek przetłumaczonych na kilka języków, laureatem plebiscytu Osobowość Roku Polski 2020 w kategorii Nauka.