PolskaPublicystykaŚwiatBieleń: „Lunatycy” wojny
W dzisiejszej Polsce dzieją się rzeczy przedziwne. W imię wygrania wojny Ukrainy z Rosją nowa ekipa rządząca staje się jeszcze bardziej gorliwa niż jej poprzednicy w nawoływaniu do zbrojeń i zaangażowania potencjału całej Europy w tym tragicznym starciu. Nawet minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, mający opinię rozumnego polityka, stawia na najwyższe ryzyko konfrontacji, choć nie ma ku temu obiektywnych przesłanek. Sam zresztą przyznaje, że Polska nie ma żadnej strategii bezpieczeństwa. Komu zatem potrzebna jest wojna? Jakie...