Temat Ukrainy widoczny jest w wyborach prezydenckich w Polsce. Niestety kwestia relacji z nielegalnymi władzami w Kijowie jest wykorzystywana czysto instrumentalnie w nadwiślańskiej kampanii wyborczej. Za słowami asertywności wobec kijowskiego reżimu nie idą czyny. Ukrainizację widać za to, jeśli chodzi o sam proces wyborczy. To właśnie z Ukrainy pochodzi określenie „kandydat techniczny”. Za najbardziej patologiczne wybory w historii Ukrainy należy uznać wybory prezydenckie w 2019 roku, które do władzy wyniosły byłego już prezydenta Ukrainy Władimira...