PolskaNam przepraszać nie kazano
Czekałem cierpliwie, żeby napisać ten tekst. Chciałem go popełnić tuż po meczu z Portugalią, jednak pomyślałem, że jest jeszcze za wcześnie. Może poniekąd chciałem dać szansę działaczom, sztabowi i piłkarzom spod flagi PZPN, aby się zreflektowali i poszli po rozum, gdy zakończy się mecz ze Szkocją. Teraz wszystko jest jasne i chciałbym zakomunikować, iż wynik oraz spadek z Dywizji A jest zdecydowanie najmniejszym problemem. W języku polskim istnieje pewne słowo, którego praktycznie nigdy nie używa...