OpinieNiesportowe emocje
Pan Maciej Rybus jest z zawodu piłkarzem. Podejrzewam, że niezłym, gdyż zarabia na życie grając w całkiem markowych klubach. Zresztą swego czasu reprezentował także nasze barwy narodowe. Od kilku dni o panu Macieju znowu jest głośno, jednak bynajmniej nie za sprawą jego sportowych dokonań. Mianowicie zmienił ostatnio pracodawcę i odszedł z Lokomotiwa Moskwa, aby podpisać kontrakt ze Spartakiem Moskwa. Niby nic nadzwyczajnego. Nawet nie musiał się przeprowadzać. Jednak w naszym ojczystym domu bez klamek nawet...