FelietonyZinkiewicz: Garnek
Pamięć o Powstaniu Warszawskim w moim domu obecna jest na co dzień. Tak się składa, że moi śp. teściowie byli powstańcami. Teściowa była córką kapitana Marynarki Wojennej RP. Wraz ze swoją matką i młodszym bratem we wrześniu 1939 roku została wysiedlona z Gdyni. Wyjechali do Warszawy. Natomiast mój śp. teść pochodził z Warszawy, był żołnierzem września 1939 roku. W Gdyni bronił Polski. Po powrocie z niewoli do Warszawy wstąpił do Armii Krajowej. W trakcie Powstania...