Czemu uczyniono z podsłuchiwania ludzi normalną metodę walki politycznej? Czemu nadużywanie mocnych słów powoduje degradację rangi pojęć? Czemu prawdziwa prawica woli wolność od bezpieczeństwa? Czemu sfera rządzenia państwem uległa tabloidyzacji, w dodatku wspieranej przez tajne służby? Mieliśmy niedawno zupełnie niesamowitą sytuację, w której najpopularniejsza telewizja informacyjna w Polsce, czyli Republika, kilka dni z rzędu obwieszczała ujawnienie w poniedziałek przełomowych nagrań z rozmowami kilku osób związanych ze środowiskiem rządzącym. Gdy naszedł poniedziałek, wpatrzonym skoncentrowanym wzrokiem, przesyconym...









