Rosja doskonale zarabiała na eksporcie, jednak pieniądze szerokim strumieniem wyciekały z gospodarki. Sankcje i wojna gospodarcza z Zachodem spowodowały, że środki te wracają do kraju. Dzisiaj zasilają i napędzają rosyjską gospodarkę. Trwa fenomen szybkiego rozwoju gospodarki, będącej obiektem wojny handlowej i finansowej, poddanej globalnym restrykcjom, karanej sankcjami przez najbogatsze państwa świata. W pierwszym kwartale rosyjska ekonomika urosła o 5,4%, a w drugim 4,0 procent. To tempo porównywalne z Chinami (wzrost o 5,0% i 4,7%). Trudno...