FelietonyGospodarkaSzczęśniak: Rok po wysadzeniu Nord Stream
Rok minął jak z bicza strzelił, a śledztwa w sprawie wysadzenia największego rurociągu świata nie przyniosły żadnych rezultatów. Żadnych znaczących oficjalnych informacji, ani jednego aresztowania, żadnego formalnego oskarżenia wobec sprawcy czy sponsora. Nie ma odpowiedzialnych. Cisza aż dzwoni w uszach. Rok temu dokonano największego aktu międzynarodowego terroryzmu gospodarczego (choć Waszyngton i NATO określają go jedynie jako sabotaż). Wysadzono w powietrze najpotężniejszą linię przesyłową gazu ziemnego. Odcięto Niemcy i Europę od dostaw najważniejszego surowca energetycznego. Wypuszczono...