79 lat temu Armia Czerwona wraz z Wojskiem Polskim oswobodziła Warszawę z rąk wroga – hitlerowskich Niemiec. Żołnierze wkroczyli do ruin naszej stolicy. Dowódca 1 armii, generał Stanisław Popławski, 17 stycznia o godz. 14.00 złożył meldunek, że stolica Polski – Warszawa – jest wolna.
Dla nas Polaków, również tych sceptycznie nastawionych do polityki Związku Radzieckiego, to było wyzwolenie od niemieckiego hitleryzmu. Nie wolno poddawać się głupiej a w istocie antypolskiej retoryce IPN-ów o drugiej okupacji, rosyjskim najeźdźcy, gorszej okupacji czy zastąpieniu jednego wroga drugim.
Dzieło Niemców – biologiczna eksterminacja narodu polskiego w Warszawie sięgała zenitu. Zostało zniszczonych 84% zabudowy lewobrzeżnej Warszawy. W ujęciu szczegółowym stan zniszczeń przedstawiał się następująco: mosty – 100%; kubatura budynków przemysłowych – 90%; budynki zabytkowe (w tym kościoły) – 90%; kubatura obiektów kultury – 95%; kubatura obiektów służby zdrowia – 90%; kubatura obiektów szkolnictwa – 70%; izby mieszkalne – 72,1%.
Morderstwa dokonywane na ludności cywilnej i jeńcach wojennych i ludności cywilnej, masowa eksterminacja w obozach, pokazowe egzekucje, łapanki, praca niewolnicza, wysiedlenia ludności. Grabież polskich dóbr kulturalnych, majątku i niszczenie skarbów kultury narodowej oraz niszczenie wszelkich śladów kultury i sztuki polskiej. Zagłada warszawskich Żydów.
Wyzwolenie Warszawy i całego naszego kraju przez Armię Czerwoną jest faktem historycznym. Byliśmy państwem niepodległym uznanym w całym cywilizowanym świecie. Nie byliśmy w pełni państwem suwerennym – o suwerenność, przestrzeń wolności i niezależność walczyliśmy w kolejnych latach czego wielkim symbolem jest rok 1956 i 1968. Stawaliśmy się bardziej niezależni dzięki działaniom wielu Polaków, również polskich komunistów.
Dzisiaj nasi Koledzy z Stowarzyszenia Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej na czele z Kolegą Rolandem Dubowskim oddadzą hołd tym, którzy walczyli i pokonali niemiecką hydrę i jej sojuszników.
Łukasz Jastrzębski